JA naglowki filmuje

Fotografia

Fotografią zajmuje się od lat siedemdziesiątych, to moja pierwsza miłość, jeszcze ze szkoły powszedniej.
Jeden obraz wart jest 1000 słów, bo przekazuje informacje natychmiast! By zrozumieć obraz, wystarczy jedno spojrzenie, by przeczytać 1000 słów potrzeba czasu. Słowa musimy zrozumieć, obraz pojąć emocjonalnie. Dlatego fotografia zawsze będzie niezbędnym w naszym życiu przekazem nastroju, emocji, światła.

Od lat zdarza mi się zauroczyć czymś pozornie nie istotnym, takim zwykłym, codziennym. Gdy mimo otaczającego mnie tłumu „zalega we mnie cisza”, wówczas wiem, że jestem w podróży! Znajduje się wewnątrz obrazu... Wtedy robię zdjęcia, próbuje uchwycić to, co unikalne, choć wiem, że to jest we mnie, a nie w otoczeniu. Jednak dzięki otoczeniu udaje mi się uchwycić to, wyjątkowe coś. Uchwycić i przekazać innym.